Wyjazdy należy planować tak, aby możliwie jak najefektywniej wykorzystać czas, paliwo i energię.
Jak to zrobić?
Załóżmy, że punkt startowy mamy w Gdańsku (wygodne dla mnie założenie z uwagi na obecne miejsce zamieszkania) :)
A więc jadąc z Gdańska na spotkanie w Malborku dlaczego nie pojechać przez Tczew (umawiając tam spotkanie)? Wydaje mi się, że nie ma przeciwwskazań ku temu.
Tak więc zakładając, że umawiamy spotkanie na godzinę 14 w Malborku śmiało możemy umówić sobie wcześniej, lub później (wracając) wizytę w Tczewie, Pszczółkach, czy Pruszczu Gd. Oczywiście ważne jest, żeby z zapasem założyć czas trwania spotkania oraz trasę z jednego punktu do drugiego, aby się nie spóźnić.
Ja mam bardzo prostą metodę, która się do tej pory sprawdzała.
Wyszukuję firmy, zbieram o nich informacje, robię listę, po czym włączam mapę, wbijam wszystkie adresy i oznaczam na liście numerkami od najbliższego do najdalszego tak, aby nie robić niepotrzebnych kilometrów.
Trzymając się trasy Gdańsk -> Malbork taka lista wyglądałaby mniej więcej tak:
- Gdańsk - firma XXX, zajmują się YYYY, nr telefonu, adres, (1)
- Pruszcz GD - firma XXX2, zajmują się AAAA, nr telefonu, adres, (2)
- Tczew - firma XXX3, zajmują się BBBB, nr tel., adres (4)
- Malbork - firma XXX4, zajmuje się CCCC, nr tel., adres (5)
- Pszczółki - firma XXX5, zajmuje się DDDD, nr tel., adres (3)
Zasada jest prosta: jak najmniej kilometrów przy jak największej liczbie spotkań.
Po pewnym czasie będziesz mógł już spokojnie planować spotkania z większą dokładnością czasową, bo będziesz wiedział, ile zajmuje Ci mniej więcej wizyta w firmie z danej branży. Będziesz brał tylko poprawkę na człowieka, czy trafisz na gadułę, czy nie koniecznie.
Polecam <a href="http://seolinki24.blogspot.com”>http://seolinki24.blogspot.com/</a>
OdpowiedzUsuń